Miejsca na Ziemi, gdzie warunki są zbliżone do panujących w kosmosie
Istnieją miejsca na Ziemi, w których warunki są bardzo zbliżone do tych panujących w kosmosie. Są to m.in. pustynie, góry czy Antarktyda, gdzie panują surowe warunki, brak tlenu, brak wilgoci itp. Taka ziemska „strefa kosmiczna” jest bardzo przydatna dla naukowców, którzy mogą tam przeprowadzać różnego rodzaju badania i testy, które pomagają lepiej zrozumieć warunki panujące w kosmosie oraz sprawdzać, jak ludzie i sprzęt radzą sobie w tak trudnych warunkach.
Przykładem takiego miejsca jest Mauna Kea w Hawajach – to najwyższy wulkan wysp, ale jednocześnie także najniższy punkt pod wodą. Mauna Kea ma ponad 4200 metrów nad poziomem morza, ale jej podstawa znajduje się ponad 10000 metrów pod wodą, co sprawia, że całkowita wysokość wulkanu wynosi ponad 5000 metrów. Warunki panujące na szczycie tego wulkanu są bardzo zbliżone do tych panujących na Księżycu czy Marsie – brak wilgoci, brak tlenu, wysokie promieniowanie UV, duże wahania temperatur itp. Dlatego też Mauna Kea jest miejscem, gdzie znajdują się liczne obserwatoria astronomiczne.
Innym przykładem takiego miejsca jest pustynia Atacama w Chile, która jest jedną z najsuchszych miejsc na Ziemi. Warunki panujące na tej pustyni są bardzo zbliżone do tych panujących na Marsie – brak wilgoci, brak tlenu, wysokie promieniowanie UV, duże wahania temperatury.
Jednym z ciekawszych przykładów zastosowania ziemskich analogów kosmosu jest projekt Mars 500, który został zrealizowany w latach 2007-2011 w Rosji. Celem tego projektu było symulowanie lotu na Marsa i sprawdzenie, jak ludzie radzą sobie z długotrwałym pobytem w warunkach zbliżonych do tych panujących na Czerwonej Planecie. Do projektu zostali wybrani specjalnie do tego przygotowani kandydaci z różnych krajów, którzy przebywali przez 520 dni (czyli tak długo, ile trwałaby podróż na Marsa i powrót na Ziemię) w specjalnie skonstruowanym module symulującym warunki panujące na Marsie. Podczas projektu Mars 500 kandydaci musieli radzić sobie z wieloma trudnościami, takimi jak brak kontaktu z zewnętrznym światem, brak możliwości swobodnego przemieszczania się, brak naturalnych źródeł światła i tlenu, a także konieczność stosowania specjalnej diety i odzieży oraz wykonywania różnego rodzaju zadań związanych z eksploracją kosmosu.
Projekt Mars 500 był bardzo ciekawym przedsięwzięciem, które pozwoliło na lepsze zrozumienie trudności związanych z długotrwałym pobytem w warunkach zbliżonych do tych panujących na Marsie. Dzięki niemu możliwe stało się lepsze przygotowanie się do rzeczywistej misji kosmicznej na tę planetę.
Na koniec warto wspomnieć, że ziemskie analogi kosmosu to nie tylko pustynie czy wulkany, ale także np. okolice ośrodków nurkowych, gdzie panują podobne warunki jak pod wodą, czy różnego rodzaju komory próżniowe, w których można symulować warunki panujące w przestrzeni kosmicznej. Wszystko to pozwala na lepsze zrozumienie warunków panujących w kosmosie oraz na lepsze przygotowanie się do różnego rodzaju misji kosmicznych.
Opublikowano: styczeń 2023